List do parafian - zaproszenie na misje

List do Parafii. Moi Drodzy: „Idźcie i Głoście”.

Misje to nasza sprawa! A Maryja jest wielką misjonarką, ona będzie dla nas czynić cuda!

Nazywam się Romuald Kszuk, - o. Romuald. Pochodzę z południa Polski z Raciborza. Jako młody człowiek poczułem, że Bóg mnie zaprasza do odnowy Kościoła i społeczeństwa. Trafiłem do Ruchu Szensztackiego, do Wspólnoty Ojców Szensztackich. Jestem Duszpasterzem Rodzin Szensztackich i Krajowym  Moderatorem  Apostolatu Matki Bożej, która, w 2012 roku została ukoronowana  na Królową Nowej Ewangelizacji Europy. Pracowałem też jako nauczyciel religii w Szkołach w Polsce i w Szwajcarii, między innymi w bliskich Wam Kartuzach. Zdobyłem też doświadczenie w pracy z seniorami i ludźmi uzależnionymi od alkoholu. Lubię pracę w lesie i w ogrodzie, interesuję się piłką nożną. Przejęty sytuacją w jakiej znalazły się dziś rodziny - co sam przeżywam wśród moich bliskich -  głoszę rekolekcje i misje. Motywuję wierzących małżonków i młodzież do odnowy własnego życia i zaangażowania się w odnowę życia religijnego i społecznego swego otoczenia.

Doświadczenie pokazało mi, że każdy z nas tęskni za tym, by być lepszym, każdy też pragnie trwałego szczęścia dla siebie i bliskich. Chcemy żyć w pokoju, sprawiedliwie i godnie. Z drugiej strony widzimy, jak daleko świat odbiega od tych wymarzonych ideałów  i jak sami ulegamy słabościom i zwątpieniom. Dziś w naszym kraju rozpada się 1/3 małżeństw, przeżywamy ogromny kryzys wychowania, młodzi boją się podejmować trwałych  i ostatecznych decyzji; starsi i nie tylko, czują się coraz bardziej samotni…brakuje dzieci, by zabezpieczyć naszą przyszłość, brakuje czasu, by odwiedzić bliskich i sąsiadów… Żyjemy w ciągłym pośpiechu mimo, że mamy tyle maszyn, samochodów i innych udogodnień..

Z kolei w Kościele, jak sami to może widzicie, tylko 40% uczestniczy w coniedzielnej Mszy świętej, zaś tylko 29% modli się codziennie. Modlące się razem rodziny, to dziś wyjątek; coraz więcej młodych po bierzmowaniu wyfruwa z kościoła, jak przysłowiowe gołębie, a dzieci mają kłopot z odmówieniem prostych modlitw… Rośnie liczba ludzi praktykujących, ale nie wierzących lub wierzących wybiórczo… Oswajamy się z tym, że bliscy i znajomi nie chodzą już do Kościoła… Coraz cichsze są nasze odpowiedzi na Mszy i nabożeństwach, wkrada się zwątpienie.

Można przyglądać się temu wszystkiemu i wmówić sobie i myśleć, że ja i tak nic nie mogę zrobić... Ale można też wstać z przysłowiowej kanapy i zrobić, co w naszej mocy. Bóg liczy tu na każdą i każdego z nas! Na ziemi żyjemy 80 a może i sto lat. I można się tu nieźle urządzić i troszczyć się tylko o to, by mi było dobrze. Tymczasem chodzi o wieczność, o to, czy będziemy żyć wiecznie i czy będziemy cieszyć już na zawsze razem z naszymi bliskimi i przyjaciółmi. Chodzi o nasze zbawienie i zbawienie naszych bliskich, a więc o sprawę najważniejszą.

Zapraszam więc na misje i do misji! Ten tydzień będzie tygodniem zasiewu. W niedzielę przypomnę nam naszą chrześcijańską tożsamość i powiem o modlitwie jako, najbardziej podstawowym środku komunikacji z Bogiem, który jest źródłem i potwierdzeniem naszej tożsamości. Jak modlić się, gdy nie ma czasu, jak modlić się w korku…

W poniedziałek będziemy kontynuować temat modlitwy, pogłębimy go i zastanowimy się, jak wygląda u nas, u mnie Sanktuarium Domowe i chrześcijański porządek życia.

Wtorek będzie poświęcony na omówienie środków społecznego przekazu w życiu wierzących. Media to dziś I-sza władza.

W środę zrobimy pozytywny rachunek sumienia w oparciu o nauczanie Jana Pawła II z 1991 roku, o pokucie umartwieniu i zadośćuczynieniu

W czwartek powiem o znaczeniu Eucharystii i Adoracji Najświętszego Sakramentu dla naszego życia.

W piątek powiem o znaczeniu  Sakramentu Pokuty i Postu w naszym życiu oraz  o tym, jak się skutecznie spowiadać i pracować nad sobą.

Sobota będzie poświęcona tematyce katolickiego wychowania. Dobrze wychować w kryzysie wychowania. Zapraszam szczególnie rodziców, wychowawców, nauczycieli.

W niedzielę odnowimy przymierze chrztu oraz przymierze małżeńskie i zawierzymy nasze rodziny i parafię Maryi.

Potem mamy cały rok aż do odnowienia misji. To rok wzmożonego wysiłku nie tylko Waszych duszpasterzy ale przede wszystkim każdej i każdego z Was. Począwszy od samych siebie i naszych rodzin do zainteresowania się krewnymi i sąsiadami i jeszcze dalej… Będziemy pracować systemem: jedno postanowienie na miesiąc, jedna kolejna osoba omodlona dla Jezusa.

Każdy będzie mógł wziąć ze sobą materiały misyjne i ewangelizacyjne, które można wysłać, wrzucić do skrzynki pocztowej, zaproponować… Będą one związane z omawianymi tematami i naszym codziennym życiem. Są w nich podane strony internetowe i książki i konkretne wskazania, jak kształtować nasze życie w wierze, tak by dało nam moc do ewangelizacji naszych środowisk.

Bez Waszej obecności i zaangażowania niewiele się zmieni. Jak przez Tak Maryi, Bóg odmienił życie całej ludzkości, tak przez Ciebie i mnie, może  odmienić oblicze naszych rodzin, naszej lokalnej społeczności. Zaczynamy MY, którzy jesteśmy tu i teraz w kościele. Jezus z nami chce rozpocząć tą przygodę nowej ewangelizacji.

Zapraszam też poszczególne grupy i stany na nauki stanowe o 20.00

W niedzielny wieczór zapraszam mężczyzn i ojców, w poniedziałkowy kobiety i matki.

We wtorek przedstawię w szczegółach jedną z najbardziej skutecznych metod nowej Ewangelizacji. 

W czwartek zapraszam wszystkich na nabożeństwo wynagradzające za grzechy parafian i adorację NS do 23.00.

W piątek wieczorem zapraszam młodzież, począwszy od kandydatów do bierzmowania, licealistów, po studentów i młodzież pracującą i zakochanych. Zastanowimy się razem jak podejmować kluczowe decyzje naszego życia i czym jest młodość w ujęciu Jana Pawła II.

 

o. Romuald Kszuk ISCHP

 

List był rozdawany w parafii 2 niedziele przed rozpoczęciem misji

• « poprz.
• nast. »